Błagamy o pomoc!

Mamy czas do wieczora!
Tutuś już wiele przeszedł w swoim życiu… Od 2 miesięcy mieszkał sam ponieważ jego właściciel trafił do aresztu i nie wiadomo co by się z nim stało gdyby nie osoby, które nas zawiadomiły…
Ten pies nie może trafić do schroniska z tak silną padaczką ! Jedynym wyjściem jest hotel oraz gleboka diagnostyka ! Potrzebujemy pieniędzy, aby umieścić go w hotelu oraz leczyć. Nie był leczony i jest przerażony. Stres wpływa na kolejne ataki. Potrzebna jest diagnostyka neurologiczna, w grę wchodzi także tomograf.
Błagamy o pomoc!